sobota, 18 kwietnia 2015

Mediowania ciąg dalszy.

A wszystko przez Dorotę Kopeć, na której wspaniałych (jak zwykle) warsztatach byłam niedawno w Rzeszowie. Na warsztatach z Dorotką zrobiłam dwie mediowe kartki, a trzecią dokończyłam już w domu. Pierwsze zdjęcie jest Dorotki - takie piękne, że aż musiałam sprawdzić czy to moje kartki ;) 


A tu wszystkie trzy w komplecie. 


No i tak mi się to spodobało, że zrobiłam jeszcze dwie. 








6 komentarzy:

  1. Fantastyczne prace- zaparło mi dech....

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz, że te dwie kolejne już są nieco inne, takie bardziej Twoje, śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. przesliczne i te super kolorki

    OdpowiedzUsuń
  4. Są przepiękne :) póki co mediowanie to dla mnie czarna magia, ale po takich warsztatach mam nadzieję, że to się odmieni.

    OdpowiedzUsuń